wtorek, 28 sierpnia 2012

Kolejny roździał, "Niespodziewany gość"

Odkąd po Czardzaszu ślad zaginął w Watasze snowu wawitał spokuj i harmonia. Akórat tego dnia Smoki odpoczywały nad wodopojem. Szron jako młody i nie doświadczony Smok, postanowił wybrać się potajemnie na polowanie gdy inne Smoki odpoczywały. Zdecydował że na polowanie uda się do lasu 30 kilomertów od Wardenu, nie daleko domu Czardzasza. Na miejscu tuż po dotarciu spotkał sarne więc spróbował ją złapać, okazało się że nie jest sam w tym lesie. Szron żucił się na sarne, ale bardziej od sarny przykuła jego uwage Smoczyce stojąca nie dalego, przez jego rozkojażenie nie zauważył że sarna uciekła. Gdy już po zwierzęciu nie było ani śladu postanowił podejść do tajemniczej Smoczycy i się przedstawić. Staną blisko niej i odezwał się - Witaj, co robisz sama w tym lesie? Spoczyca odezwała się z złością - Nie Twój interes. Szron, nie miał zamiaru użerać się z wścipską Smoczycą, więc odszedł od niej i poleciał szukać nowej zwierzyny. Krótko po tym zauważył zająca żucił się na niego! Gdy nagle w oddali zauważył Czardzasza, nie wiedzał co ma zrobić uciekać czy dalej polować?. Miał wrażenie że Zły Smok nawet go nie zauważył, więc dalej polował. Po chwili usłyszał ryk Smoczycy którą spotkał wcześniej. Smoczyca wżasnęła - Oszalałeś!? - Uciekaj! Szybko!. Po tych słowach Czardzasz zauważył Szrona i Smoczyce, leciał prosto w ich kierunku. Ale zanim dotarł na miejsce Smoków już nie było Szron wrócił do Wateru razem z Smoczycą. Przyjaciele Szrona zapytali - Kim jest ta Smoczyca? - Szron nic nie odpowiedział bo sam nie wiedzał, po chwili usłyszeli -Eh... Mam na imię Saphira. Wkońcu nadszedł wieczór, Smoki udały się spać ale nie Saphira i Szron, otuż oni poszli na łąkę w tym miejscu Szron powiedział - Kocham Cię. Saphira nie wiedzała co ma odpowiedzieć wiedzała tylko że czuje to samo więc się tylko uśmiechnęła. Smoki wróciły naweszcie do Wardenu by odpocząć.

I tak w Watasze jest pierwsza para smoków :)


A oto Saphira:


Imię: Saphira
Wiek: 2156
Płeć: Smoczyca
Partner: Szron

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz