wtorek, 4 września 2012
niedziela, 2 września 2012
Odkrycie Tajemnicy
Kolejny roźdzał.
Młode Smoki z dnia na dzień rosły w siły, ale najbardziej dokazwyał Draco. Wydawał się najśliniejszy i najbystrzejszy z całej trójki. Wkońcu nadszedł dzień w którym Smoczątka wyruszyły na swoje pierwsze plowanie. Na miejscu czekał Horan żeby im pokazać jak to się robi. Każde smoczątko obrało za cel inną zwierzyne, Draco - Sarne, Verna - Zająca, Pyrus - Kaczke. Draco powalił zwierza jednym ciosem, Verna i Pyrus nie miały tyle szczęścia. Draco chwysił swoją zdobycz i przyiósł ją Horanowi. Dorosły Smok powiedział - Jestem pod wrażeniem młody smoku - a Wy czym możecie się pochwalić - powiedział do Verny i Pyrusa. Dwa młode smoki nic nie opdpowiedzały tylko z zwierzonymi łbami położyły się pod drzewem. Horan znów się odezwał do Smoczątek - Nie ma się czym przejmować, uda się wam następnym razem. Gdy zapadł zmrok, Małe Smoczki powróciły wraz z Horanem do Wardenu. Smoczątka miały obfitą kolacjie z dorodnej sarny którą upolował Draco, po tym młode Smoki udały się do groty na spoczynek.
Młode Smoki z dnia na dzień rosły w siły, ale najbardziej dokazwyał Draco. Wydawał się najśliniejszy i najbystrzejszy z całej trójki. Wkońcu nadszedł dzień w którym Smoczątka wyruszyły na swoje pierwsze plowanie. Na miejscu czekał Horan żeby im pokazać jak to się robi. Każde smoczątko obrało za cel inną zwierzyne, Draco - Sarne, Verna - Zająca, Pyrus - Kaczke. Draco powalił zwierza jednym ciosem, Verna i Pyrus nie miały tyle szczęścia. Draco chwysił swoją zdobycz i przyiósł ją Horanowi. Dorosły Smok powiedział - Jestem pod wrażeniem młody smoku - a Wy czym możecie się pochwalić - powiedział do Verny i Pyrusa. Dwa młode smoki nic nie opdpowiedzały tylko z zwierzonymi łbami położyły się pod drzewem. Horan znów się odezwał do Smoczątek - Nie ma się czym przejmować, uda się wam następnym razem. Gdy zapadł zmrok, Małe Smoczki powróciły wraz z Horanem do Wardenu. Smoczątka miały obfitą kolacjie z dorodnej sarny którą upolował Draco, po tym młode Smoki udały się do groty na spoczynek.
czwartek, 30 sierpnia 2012
Prawdziwe Sczęści
Witajcie! Jak widać wygląd bloga uległ zmianą, pojawiły się zakładki oddzielające tereny, smoki i oczywiście posty. Nagówek, i od teraz tytuł roździału będzie widoczny nieco wyźej.
Więc zacznajmy kolejny rożdział
Minęły dwa tygodnie odkąd Saphira zniosła jaja, dzisiaj nadszedł czas kiedy mają wykluć się Smoczątka. Saphira i Szron niecierpliwie czekali aż przyjdą na świat ich dzieci, wkońcu danszedł wieczór. Jajka nawet nie drgnęły, Smoki już myślały że jak to często bywa... nic się nie wykluje. Gdy Smoki szły spać, Przyszli rodzice nadal czuwali nad jajkami z nadzieją że coś się wykluje. Wkońcu! Po tylu godzinach czekania, o drugiej w nocy, wykluł się pierwszy Smok, Szron i Saphira zdecydowali się na imię Draco (czyt. Drako) po chwili obudziłi się przyjaciele i z radością paczeli jak wykluwają się pozostałe Smoczątka. Na świat przyszedł jeszcze jeden Smok któremu danali imię Pyrus i jedna Smoczyca Verna. Rano, nie wyspane Smoki wzięły Smoczątka i poszły odpocząć do Wateru. Wieczorem udali się do Wardenu. Tuż z Samego rana młode Smoki uczyły się latać razem z Mimą.
Więc zacznajmy kolejny rożdział
Minęły dwa tygodnie odkąd Saphira zniosła jaja, dzisiaj nadszedł czas kiedy mają wykluć się Smoczątka. Saphira i Szron niecierpliwie czekali aż przyjdą na świat ich dzieci, wkońcu danszedł wieczór. Jajka nawet nie drgnęły, Smoki już myślały że jak to często bywa... nic się nie wykluje. Gdy Smoki szły spać, Przyszli rodzice nadal czuwali nad jajkami z nadzieją że coś się wykluje. Wkońcu! Po tylu godzinach czekania, o drugiej w nocy, wykluł się pierwszy Smok, Szron i Saphira zdecydowali się na imię Draco (czyt. Drako) po chwili obudziłi się przyjaciele i z radością paczeli jak wykluwają się pozostałe Smoczątka. Na świat przyszedł jeszcze jeden Smok któremu danali imię Pyrus i jedna Smoczyca Verna. Rano, nie wyspane Smoki wzięły Smoczątka i poszły odpocząć do Wateru. Wieczorem udali się do Wardenu. Tuż z Samego rana młode Smoki uczyły się latać razem z Mimą.
środa, 29 sierpnia 2012
Kolejny roździał, "Szczęśliwy, nie szczęliwy Dzień"
Nastał kolejny dzień, Szron i Saphira byli najszczęsliwszymi Smokami w Stadzie. Dzień ten spędzili radośnie nad Waterem polując, o Czardzaszu nawet nie pomyśleli. Wkońcu nastał wieczór Smoki udały się do swoich grot. I tak mijały kolejne dni... Minął tydzień, a Saphira zała w ciąży, po upłynięciu kolejnego tygodnia zniosła trzy duże Smocze jaja. Szron był tak szczęliwy że nie przespał nocy. Następnego dnia do Wardenu zaczaił się Czardzasz, gdy zobaczył że w gnieździe w jaskini Saphiry zobaczył jaja, chciał je porwać. Wziłą je w szpony i chciał odlecieć. Zanim wystartował zauważyli go przelatujący obok Dragon i Dharak. Smoki nie zastanawiając się zaatakowali Czardasza, Dharak go zaatakował a Dragon złapał jaja które upuścił Zły Smok. Dragon odłożył delikatnie jaja na miejsce, a Dharak tym czasem walczył z Czardzaszem. Naszczęście udało mu się pokonać Czardasza. Zły Smok uciekł z Wardenu. Szron i Saphira byli bardzo wdzięczni Dharakowi i Dragonowi że stanęli w obronie jaj.
Nastał kolejny dzień, Szron i Saphira byli najszczęsliwszymi Smokami w Stadzie. Dzień ten spędzili radośnie nad Waterem polując, o Czardzaszu nawet nie pomyśleli. Wkońcu nastał wieczór Smoki udały się do swoich grot. I tak mijały kolejne dni... Minął tydzień, a Saphira zała w ciąży, po upłynięciu kolejnego tygodnia zniosła trzy duże Smocze jaja. Szron był tak szczęliwy że nie przespał nocy. Następnego dnia do Wardenu zaczaił się Czardzasz, gdy zobaczył że w gnieździe w jaskini Saphiry zobaczył jaja, chciał je porwać. Wziłą je w szpony i chciał odlecieć. Zanim wystartował zauważyli go przelatujący obok Dragon i Dharak. Smoki nie zastanawiając się zaatakowali Czardasza, Dharak go zaatakował a Dragon złapał jaja które upuścił Zły Smok. Dragon odłożył delikatnie jaja na miejsce, a Dharak tym czasem walczył z Czardzaszem. Naszczęście udało mu się pokonać Czardasza. Zły Smok uciekł z Wardenu. Szron i Saphira byli bardzo wdzięczni Dharakowi i Dragonowi że stanęli w obronie jaj.
wtorek, 28 sierpnia 2012
Kolejny roździał, "Niespodziewany gość"
Odkąd po Czardzaszu ślad zaginął w Watasze snowu wawitał spokuj i harmonia. Akórat tego dnia Smoki odpoczywały nad wodopojem. Szron jako młody i nie doświadczony Smok, postanowił wybrać się potajemnie na polowanie gdy inne Smoki odpoczywały. Zdecydował że na polowanie uda się do lasu 30 kilomertów od Wardenu, nie daleko domu Czardzasza. Na miejscu tuż po dotarciu spotkał sarne więc spróbował ją złapać, okazało się że nie jest sam w tym lesie. Szron żucił się na sarne, ale bardziej od sarny przykuła jego uwage Smoczyce stojąca nie dalego, przez jego rozkojażenie nie zauważył że sarna uciekła. Gdy już po zwierzęciu nie było ani śladu postanowił podejść do tajemniczej Smoczycy i się przedstawić. Staną blisko niej i odezwał się - Witaj, co robisz sama w tym lesie? Spoczyca odezwała się z złością - Nie Twój interes. Szron, nie miał zamiaru użerać się z wścipską Smoczycą, więc odszedł od niej i poleciał szukać nowej zwierzyny. Krótko po tym zauważył zająca żucił się na niego! Gdy nagle w oddali zauważył Czardzasza, nie wiedzał co ma zrobić uciekać czy dalej polować?. Miał wrażenie że Zły Smok nawet go nie zauważył, więc dalej polował. Po chwili usłyszał ryk Smoczycy którą spotkał wcześniej. Smoczyca wżasnęła - Oszalałeś!? - Uciekaj! Szybko!. Po tych słowach Czardzasz zauważył Szrona i Smoczyce, leciał prosto w ich kierunku. Ale zanim dotarł na miejsce Smoków już nie było Szron wrócił do Wateru razem z Smoczycą. Przyjaciele Szrona zapytali - Kim jest ta Smoczyca? - Szron nic nie odpowiedział bo sam nie wiedzał, po chwili usłyszeli -Eh... Mam na imię Saphira. Wkońcu nadszedł wieczór, Smoki udały się spać ale nie Saphira i Szron, otuż oni poszli na łąkę w tym miejscu Szron powiedział - Kocham Cię. Saphira nie wiedzała co ma odpowiedzieć wiedzała tylko że czuje to samo więc się tylko uśmiechnęła. Smoki wróciły naweszcie do Wardenu by odpocząć.
I tak w Watasze jest pierwsza para smoków :)
A oto Saphira:
Imię: Saphira
Wiek: 2156
Płeć: Smoczyca
Partner: Szron
niedziela, 26 sierpnia 2012
Postanowiłam dodać dziś jeszcze jeden rożdział czwarty :) tytuł brzmi "Atak!"
Czardzasz z ramie zemsty postanowił zaatakować Ściane Ognia. Gdy nadeszła noc... Bez jakich kolwiek przeszków potajemnie udał się do Wardenu żeby zniszczyć Smoki. Dżafar usłyszał jak Czardzasz się cził, więc powiadomił o tym przyjaciół. Watacha postanowiła opuścić swoje groty na czas aż Czardzasz odejdzie. Niestety Perła była zbyt słaba żeby uciekać więc Rubin postanowiła zostać z nią. Po chwili Czardzasz zaatakował. Ale miał niespodzianke bo Smoków nie było, a Smoczyce był dobrze ukryte pomiędzy skałami. Niesety ukrycie Smoczyc nie na długo się zdało, Czardzasz żybko odnalazł Rubin i Perłe. Chwycił Perłe mówiąc myślałaś że uda Ci się przedemną uciec!? Rubin chwyciła Czardzasza za ogon i go pociągnęła, zły Smok się przewrócił co dało Smoczycą kilka sekónd przewagi. Perła i Rubin zaryczały - WRACAJCIE DO WARDENU!!! Chwile po tym zjawiła się reszta Smoków ale Czardzasz dalej nie odpuszczał - Pragne zemsty - Zaryczał i po tych słowach uciekł ze starchu z Wardenu.
Czardzasz z ramie zemsty postanowił zaatakować Ściane Ognia. Gdy nadeszła noc... Bez jakich kolwiek przeszków potajemnie udał się do Wardenu żeby zniszczyć Smoki. Dżafar usłyszał jak Czardzasz się cził, więc powiadomił o tym przyjaciół. Watacha postanowiła opuścić swoje groty na czas aż Czardzasz odejdzie. Niestety Perła była zbyt słaba żeby uciekać więc Rubin postanowiła zostać z nią. Po chwili Czardzasz zaatakował. Ale miał niespodzianke bo Smoków nie było, a Smoczyce był dobrze ukryte pomiędzy skałami. Niesety ukrycie Smoczyc nie na długo się zdało, Czardzasz żybko odnalazł Rubin i Perłe. Chwycił Perłe mówiąc myślałaś że uda Ci się przedemną uciec!? Rubin chwyciła Czardzasza za ogon i go pociągnęła, zły Smok się przewrócił co dało Smoczycą kilka sekónd przewagi. Perła i Rubin zaryczały - WRACAJCIE DO WARDENU!!! Chwile po tym zjawiła się reszta Smoków ale Czardzasz dalej nie odpuszczał - Pragne zemsty - Zaryczał i po tych słowach uciekł ze starchu z Wardenu.
Roździał czwarty "Powrót do Wardenu"
Chciałam również dodać że od teraz krainy Watachy noszą nazwy: Wodopuj Water a Kraina w której mieszkają Warden :)
Jeszcze tego samego dnia Smoki szukały swojej przyjaciłóki postanowiły przeszukać jeszcze raz dokłednie miejsce gdze Perła zaginęła, na dole przepaści były ślady stóp Perły i charakterystycznie duże stopy Czardzasza. Zaczęli podejżewać że Czardzasz ma coś wspólnego z zniknięciem Smoczycy, więc Smoki postanowiły się do niego wybrać. Leciały bardzo długo ale wkońcu dotarły. Na miejscu nie było Czardzasza więc postanowili ukratkiem wejść do jego groty i zbadać ją... Smoki weszły do środka, było tam ciemno i strasznie! Nagle usłyszeli ryk Perły, natychmiest polecieli do miejsca z którego dochodzą wżaski. Gdy dotarli zastali tam uwięzioną Smoczyce, już chcieli ją uwolić i wracać do domu ale w tym momęcie pojawił się Czardzasz, nie spodołabło mu się że nie proszeni goście są na jego posesji, wściekły żucił się na Perłe i jej przyjaciół. Smoczyca nie musiała się bać bo byli z nią przyjaciele, każdy z Smoków użył swojej mocy aby zaczymać Czardzasza, zadźiałało to na tylko długo że Watacha mogła spokojnie wylecieć z jaskini i wrócić do Wardenu. Po tym jak Czardasz się uwolinił z wściekłością zaryczał - Jeszcze Was dopadne!
To że Perła odzyskała wolność nie oznacza że to koniec przygód Ściany Ognia :)
Chciałam również dodać że od teraz krainy Watachy noszą nazwy: Wodopuj Water a Kraina w której mieszkają Warden :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)